Data: |
4 października 2007 r. |
Temat: |
Wyrażanie przyszłości - be going to |
Do wyrażania zamiarów używamy konstrukcji be going to.
Chciałbym Ci zwrócić uwagę na różnicę między decyzją podjętą w chwili mówienia, do wyrażania której używamy will, a zamiarem wyrażanym przez be going to. Możesz przyjąć, że zamiar jest to działanie, które chcesz podjąć w przyszłości, a zostało ono przemyślane dużo wcześniej niż o nim mówisz. Mówiąc zaś o decyzji podjętej w chwili mówienia, masz na myśli spontaniczne działanie, nad którym się wcześniej nie zastanawiałeś.
Które z tych zdań jest poprawne? Oba. Jednak wybór któregoś ze zdań będzie zależeć od kontekstu.
Przykładowa sytuacja do użycia zdania 1:
Robię żonie poranną kawę i nagle psuje się ekspres. Ponieważ był już stary, to się długo nie zastanawiam i podejmuję decyzję, że jutro kupię nowy. Mówię więc do żony: I'll buy a new coffee maker tomorrow. Zwróć uwagę, jak mało czasu upłynęło od podjęcia decyzji do chwili, kiedy o niej powiedziałem.
Przykładowa sytuacja do użycia zdania 2:
Robię sobie poranną kawę i psuje mi się ekspres. Nie był jeszcze zbyt stary, więc się zastanawiam, czy oddać go do naprawy czy kupić nowy. Podejmuję decyzję, że jednak kupię nowy. Wieczorem żona wraca do domu, a ja mówię jej, że rano zepsuł mi się ekspres do kawy i że jutro zamierzam kupić nowy. Powiem więc: I am going to buy a new coffee maker tomorrow. Zwróć uwagę, że tutaj upłynęło o wiele więcej czasu od momentu, w którym podjąłem przemyślaną decyzję (zamiar) do czasu, kiedy o niej powiedziałem.
Wyrażenie be going to ma jeszcze inne zastosowanie. Używamy go do przewidywania przyszłych zdarzeń, opierając się na logicznych wnioskach, wyciąganych z obserwacji otoczenia.
Przykład 1:
Jeśli widzę na niebie spadający samolot, za którym ciągnie się smuga czarnego, gęstego dymu, mogę powiedzieć: The plane is going to crash - Ten samolot się rozbije.
Przykład 2:
Patrzę na zegarek i widzę, że jest godzina 8.45. O godz. 9.00 rozpoczyna się zebranie, które mam poprowadzić. Jednak aby dotrzeć na to zebranie, potrzebuję pół godziny. W tej sytuacji, widząc, że nie mam szans zdążyć, powiem: Dammit, I'm going to be late! - Do licha, spóźnię się!
Przykład 3:
Obserwuję kolegę zrywającego owoce z drzewa. Gałąź, na której stoi, coraz mocniej zgina się w dół i trzeszczy. Zawołam wówczas: He's going to fall down the tree! - On spadnie z tego drzewa!
Zwróć uwagę, że w tym zastosowaniu konstrukcji be going to, zdań zwykle nie możemy tłumaczyć słowem "zamierzać", ponieważ zmieniałoby to sens wypowiedzi. Zdanie z przykładu 2, przetłumaczone jako "Zamierzam się spóźnić", wprowadzałoby w błąd, bo przecież ja tego wcale nie zamierzam, ale tylko wyciągam wnioski z obecnej sytuacji. No, oczywiście uczeń może powiedzieć I'm going to be late for school i można byłoby to przetłumaczyć jako "Zamierzam spóźnić się do szkoły", w przypadku gdy uczeń chciałby się celowo spóźnić, aby ominęła go kartkówka robiona na początku lekcji :)
Na koniec jedna uwaga. W zasadzie nie używamy be going to z czasownikami go i come. Zamiast I'm going to go abroad powiemy I'm going abroad, a zamiast I'm going to come to you on Sunday powiemy I'm coming to you on Sunday.
Spis tematówPoprzedni tematNastępny temat
Komentarze do tego tekstu możesz znaleźć na forum.
© 2004-2024 Jacek Tomaszczyk & Piotr Szkutnik